Zapraszamy do Gry Miesiąca - Kwiecień!
Gra Adama: Dorfromantik
Czy lubicie planszówki, w których zaczynacie z pustym stołem, a na końcu gry wyrasta przed Wami przepiękna kraina? Takim tytułem jest moja Gra Miesiąca kwietnia - Dorfromantik.
To planszowa adaptacja komputerowego hitu o tym samym tytule. W tej kooperacyjnej grze kafelkowej, będziemy realizować zadania i zdobywać punkty zwycięstwa. Zasady są bardzo proste - na początku rozgrywki bierzemy i wykładamy trzy kafelki zadań, a następnie dokładamy po kafelku krajobrazu. Celem jest utworzenie regionu określonej wielkości oraz typu i tak aby zawierał kafelek z tym konkretnym zadaniem. Gdy zrealizujemy aktywne zadanie, to dokładamy nowe. Brzmi prosto i takie też jest, ale uzyskanie wymaganego pułapu punktowego, aby przejść dalej w kampanii wcale takie łatwe już nie jest! W Dorfromantik musimy kombinować, planować z wyprzedzeniem i niczym prawdziwy zarządca dbać o zagospodarowanie naszych kafelków. Położenie elementu krajobrazu bądź zadania to karta, a raczej kafelek-stół i nie możemy go przekładać. Z kafelków torów oraz wody musimy tworzyć szlaki i takie nie mogą kończyć się ani zaczynać w polu czy mieście. Komplikuje nam to sprawę i zauważyłem, że w późniejszych rozgrywkach zastanawiamy się czy jak tą płytkę damy tu, to czy wybudujemy tamto, a czy tamto pozwoli nam zrealizować owo. Bardzo fajne i niebanalne kombinowanie! Nawet gdy nie osiągniemy aktualnego celu kampanii, to rozwijamy się na drzewku kampanijnym. Odblokowujemy nowe specjalne budynki, wyzwania i jeszcze więcej płytek, a te pozwolą nam zdobyć więcej punktów w kolejnych partyjkach i rozbudują rozgrywkę.
Rozgrywka średnio trwa 30-45 minut i przez całość jej trwania czuję zaangażowanie. Wspólne decydowanie o rozbudowie planszy pochłania graczy i za każdym razem gdy odsłaniamy nowy kafelek do dołożenia uderza w nas nutka ekscytacji.
Dla mnie jest to świetny i bardzo przyjemny tytuł. To uczta dla oka oraz pełna satysfakcja z rozgrywki, gdy pod koniec podziwiamy naszą krainę z miasteczkami, polami, rzekami, torami. Warta uwagi implementacja komputerowej gry, pomimo kilku uproszczeń, przedstawia wibe z cyfrowej wersji na analogowej planszy.
Grałem w składzie dwuosobowym i w takim polecam!
W miesiącu kwietniu, do TOP3 zakradły się również: Race! Formula 90 2nd Edition oraz Pax Renaissance.
Notka: Gra pochodzi z prywatnej kolekcji autora i artykuł przedstawia jego subiektywną opinię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz